Dziś chciałem dokonać zakupu w bardzo znanym internetowym sklepie z elektroniką. Przeglądam zakładkę dotyczą warunków transakcji i widzę zastrzeżenie, że nie można dokonać zwrotu towaru w przypadku jego odbioru w sklepie stacjonarnym. Nawet nie jest to zapis ukryty w regulamienie, ale wyciągniety na wierzch strony internetowej. Kontekst wskazuje, że chodzi o zwrot towaru bez podania przyczyny.
Pisałem już o tym we wpisie z 28.8.2015 r. Wtedy jeszcze nie spotkałem się wprost z takim zapisem w regulaminie, lecz zjawisko znałem z praktyki. Teraz zatem mam konkretny sklep i myślę, że wiele innych sklepów ma podobne wyobrażenie działania prawa do zwrotu, ale nie wskazuje na to wprost w regulaminie lub stronie internetowej.
Uważam, że taki zapis stanowi niedozwoloną klauzulę umowną i nie wiąże konsumenta. Innymi słowy, jeśli zakupów dokonało się w Internecie, a towar odebrało w sklepie stacjonarnym, to wciąż jest to transakcja internetowa. W konsekwencji, towar może być zwrócony w ciągu 14 dni bez podania przyczyny.